Jagodowy tofurnik

Tofurnik czyli wegański sernik. Jest pyszny, ma piękną intensywną barwę i do tego sycący. Podstawą udanego tofurnika jest poprawnie ugotowana i dokładnie zblendowana kasza jaglana, więc warto się do tego przyłożyć. Źle przygotowana może być zbyt wodnista i ciasto wyjdzie rzadkie. Początkującym podpowiem, że kaszę należy dwukrotnie przepłukać wrzątkiem, gotować 8 minut na małym ogniu w lekko osolonej wodzie w stosunku 1:2 i co bardzo ważne, pod przykryciem bez mieszania! po 8 min wyłączyć ogień i nie podnosząc pokrywki zostawić na 15 min. Po tym czasie można podnieść pokrywkę i delektować się smakiem kaszy :)

Składniki

Spód

• 5 łyżek nasion słonecznika
• 5 łyżek wiórków kokosowych
• 2 łyżki oleju kokosowego
• szczypta soli

Masa tofurnikowa

• 1/2 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej (1/4 suchej)
• 2 kostki naturalnego tofu (po 180 g)
• 1/3 szklanki soku z cytryny
• 1 szklanka jagód
• 1/2 szklanki syropu z agawy (można zastąpić cukrem pudrem)
• 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
• 1/4 łyżeczki sody oczyszczonej
• szczypta soli
• 1 puszka mleka kokosowego (schłodzonego, żeby się oddzieliła stała część)
• 3 łyżki mąki ziemniaczanej

Polewa

• 1/4 łyżeczki agaru
• 1 łyżka syropu z agawy (lub cukru pudru)
• pozostałe mleko kokosowe

Jagody do dekoracji

Przygotowanie

Spód - piekarnik rozgrzewamy do 180 st C góra/dół. Spód tortownicy wykładamy papierem do pieczenia.

Pestki słonecznika i wiórki kokosowe z odrobiną soli wkładamy do kubka blendera lub innego urządzenia w którym mielicie pestki :)  chwilę blendujemy, aż zrobią się okruchy. Dodajemy olej kokosowy i jeszcze chwilę blendyjemy do połączenia składników. Wykładamy na spód tortownicy i pieczemy 10 minut. Odstawimy do ostygnięcia.

Masa - dokładnie blendujemy kaszę , nie może być wyczuwalne żadne ziarenko. Dodajemy pozostałe składniki oprócz mąki ziemniaczanej i mleczka kokosowego. Wszystko razem dokładnie blendujemy do momentu, aż masa będzie gładka. Na koniec dodajemy mąkę ziemniaczaną i 3/4 szklanki stałej części mleka kokosowego, resztę zostawiamy do przygotowania polewy i ostatni raz porządnie blendujemy.

Masę wylewamy na podpieczony spód. Na dno piekarnika wstawiamy naczynie żaroodporne wypełnione wodą. Tofurnik pieczemy gór/dół przez pierwsze 15 minut w temp. 180 stopni, następnie zmniejszamy do 120 stopni i tak pieczemy jeszcze przez  45 minut. Po upieczeniu uchylamy drzwiczki piekarnika i zostawiamy ciasto w środku jeszcze przez 15 minut. Po tym czasie wyjmujemy i studzimy przynajmniej 1 godzinę.

Polewa - pozostałe mleczko kokosowe wlewamy do rondelka dodajemy agar, syrop lub inne słodziwo i ciągle mieszając doprowadzamy do zagotowania. Zdejmujemy z ognia i zostawiamy na 30 minut do przestudzenia.

Schłodzoną, lekko galaretowatą polewę mieszamy i wylewamy na ciasto, posypujemy jagodami. Wstawiamy do lodówki na minimum 1 godzinę. Gotowe :)

Smacznego!

inspiracja: jadłonomia